Dlaczego firmy sięgają po kolejne rundy finansowania crowdfundingowego?

Rynek crowdfundingu udziałowego w Polsce rozwija się w niewiarygodnym tempie. Jeszcze w 2015 roku emitenci za pomocą crowdinestingu pozyskali nieco ponad 300 tysięcy złotych kapitału. W 2021 były to już niemal 124 miliony złotych. Warto również wiedzieć, że w latach 2016-2021 equity crowdfunding w Polsce wzrósł o ponad 4900%.

A eksperci nie mają żadnych wątpliwości, że w przyszłości będzie jeszcze lepiej, zwłaszcza że z końcem lipca weszła w życie polska ustawa o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych, na którą czekała cała crowdfundingowa społeczność w naszym kraju. Wraz z tą normą prawną zostaną podniesione limity kwot, które można pozyskać w ramach jednej emisji.

crowdfundingW efekcie wiele projektów crowdfundingowych w naszym kraju nie kończy swojej przygody z finansowaniem społecznościowym na jednej emisji. Mamy na polskim rynku wiele przykładów spółek, które następnie zdecydowały się pozyskać w ten sposób kapitał od inwestorów po raz drugi. Mało tego, część z nich osiągnęła w obu tych przypadkach 100% celu emisji, co oznacza, że wszystkie akcje, co do jednej, zostały sprzedane. Dlaczego firmy decydują się na taki krok? Z czego wynika fakt, że ponownie decydują się wyemitować akcje i pozyskać nowe środki? Przekonamy się poniżej:

Rundy inwestycyjne – podstawowe informacje

Zacznijmy od wyjaśnienia podstawowej kwestii – rundy inwestycyjne to sposób zasilania startupu lub firmy we wczesnym etapie rozwoju kapitałem zewnętrznym. Rundy są ściśle powiązane z fazami rozwoju projektu. Oznacza to, że kolejna runda finansowania występuje wtedy, gdy startup wchodzi w następną fazę rozwoju. Wraz z rozwojem firmy – co oczywiste – zwiększa się jej zapotrzebowanie na kapitał.

Jednocześnie, wejście w kolejną fazę rozwoju przez startup wpływa na zmniejszanie się ryzyka prowadzenia przez niego działalności. Innymi słowy, z punktu widzenia obecnych inwestorów każda kolejna runda inwestycyjna jest mniej ryzykowna. Powoduje to, że pozyskanie zewnętrznego kapitału przez startup jest łatwiejsze.

Jednocześnie, następujące po sobie rundy charakteryzują się coraz mniejszą oczekiwaną stopą zwrotu dla inwestorów – emisyjna cena akcji jest po prostu wyższa. Co istotne, kolejne emisje akcji oznaczone są kolejnymi następującymi po sobie literami alfabetu. Z tego powodu mamy akcje serii A, B, C, etc.

Rozwodnienie akcji

crowdfundingNależy także mieć świadomość, iż jeśli nabywamy akcje spółki w jej pierwszej crowdfundingowej emisji, a po jakimś czasie ta sama firma organizuje kolejną rundę finansowania, to jako inwestorzy doświadczymy tak zwanego “rozwodnienia akcji”. Pod tym pojęciem kryje się nic innego jak zmniejszenie procentowego udziału w spółce poszczególnych wspólników wskutek emisji nowych akcji, które zarazem obejmuje nowy akcjonariusz.

Oznacza to po prostu, że liczba posiadanych przez nas akcji stanowi obecnie mniejszy procent całości. Dotyczy to nie tylko nas, lecz wszystkich, którzy już posiadają akcje, w tym założycieli firmy. Oczywiście akcje oraz przywileje z nimi związane, nadal pozostają w naszym posiadaniu.

Mało tego, kolejna runda finansowania crowdfundingowego spółki może okazać się dla nas korzystna. W zdrowej, dobrze prosperującej spółce, kolejne rundy finansowania są naturalną koleją rzeczy. Jeżeli spółka rozwija się prawidłowo i rokrocznie zwiększa swoje przychody, jej wycena podczas kolejnej emisji powinna wyraźnie wzrosnąć w stosunku do poprzedniej wyceny. Oznacza to, że chociaż posiadamy teraz “mniejszy kawałek całego ciasta”, to samo ciasto pod wpływem drożdży urosło i stało się większe niż było wcześniej, więc nasz kawałek, pomimo iż procentowo jest mniejszy, w rzeczywistości jest większy i bardziej się nim nasycimy.

Marketingowy aspekt kolejnej rundy finansowania

Należy także pamiętać, iż kampania equity crowdfundingowa stanowi w zasadzie idealne narzędzie do napędzenia machiny promocyjnej emitenta. Zwróćmy uwagę na prosty fakt – dzięki naszej obecności na popularnej platformie udziałowego finansowania społecznościowego, o naszym biznesie błyskawicznie robi się głośno, zaczynają się nim interesować media branżowe, budowana jest świadomość naszego produktu i rozpoznawalność naszej marki.

inwestorzyWarto także zwrócić uwagę na kolejny kluczowy aspekt, który udowadnia wprost, że dzięki aktywności na rynku crowdfundingowym istnieje duże prawdopodobieństwo pozyskania nowych klientów – i to w niemałej ilości. Otóż, między kapitałobiorcą, a finansującymi rodzi się więź, która pozwala na wykształcenie bezcennych relacji inwestorskich.

Akcjonariusze, którzy nabyli udziały podczas emisji crowdinvestingowej, niezwykle chętnie promują dane przedsiębiorstwo wśród swojego otoczenia – w końcu sami w niego zainwestowali. Mało tego, zdecydowana większość z nich zostaje następnie bardzo lojalnymi klientami, ponieważ jako posiadacze udziałów autentycznie czują się istotną częścią danej spółki.

W efekcie, nie jest żadną tajemnicą, że przeprowadzenie drugiej rundy finansowania crowdfundingowego od nowa rozpala zainteresowanie daną spółką w mediach branżowych oraz na portalach społecznościowych, dzięki czemu rosną jej zasięgi, co w dłuższym terminie doprowadzi do zwiększenia liczby klientów i prężnego rozwoju danej firmy.

Przykład kolejnych rund finansowania projektów na polskim rynku crowdfundingowym

Kombinat KonopnyZdecydowanie najgłośniejszy przykład projektu crowdfundingowego w naszym kraju, który zorganizował dwie rundy finansowania stanowi Kombinat Konopny. Pierwsza kampania tej spółki ruszyła 16 listopada 2020. Środki pozyskane z emisji miały sfinansować komercjalizację dwóch podstawowych gałęzi rozwoju Kombinatu Konopnego:

  • Uruchomienia produkcji wyrobów tekstylnych
  • Produkcji przystępnych cenowo olejków CBD.

W tym celu spółka wyemitowała 4,2 miliona akcji serii B o wartości 1 PLN każda. Kampania zakończyła się już po 38 minutach. Wszystkie akcje zostały nabyte przez 895 inwestorów.

13 miesięcy później Kombinat Konopny zdecydował się ruszyć z drugą emisją na platformie Crowdway. Tym razem pozyskane środki miały sfinansować:

  • Rozbudowę zakładu zielarskiego
  • Poszerzenie portfolio produktów zielarskich
  • Zatrudnienie nowych pracowników
  • Ekspansję na rynki europejskie
  • Wzmocnienie produkcji kontraktowej
  • Prace badawczo-rozwojowe.

Kombinat KonopnyEmisja akcji Kombinatu Konopnego o łącznej wartości 4,5 miliona złotych ruszyła 7 grudnia 2021 roku. Ty razem zakończyła się ona w rekordowe 7 minut. 1,5 miliona akcji serii D po cenie 3 złotych zostało nabytych przez 736 inwestorów.

Warto dodać, że w stosunku do prognoz przedstawionych w 2020 roku, spółka w 2021 wypracowała o ponad 150% wyższy przychód. Ponadto, Kombinat Konopny dokonał korekty prognoz na najbliższe lata i szacuje, że w 2022 roku osiągnie 5 milionów złotych przychodu. W roku 2023 zysk spółki ma wynieść 2 miliony PLN, a 2 lata później już 6 milionów.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj