We współczesnym świecie crowdfunding stał się bardzo istotną metodą pozyskiwania kapitału na swoje projekty. Nie inaczej ta sytuacja wygląda również w Polsce. Co więcej, znaczenie finansowania społecznościowego nieprzerwanie rośnie. Całkiem niedawno, w naszym kraju ruszyła zupełnie nowa platforma crowdfundingowa. Serwis nosi nazwę Dotuje.pl i można znaleźć na nim wiele ciekawych zbiórek, które z całą pewnością warto wesprzeć.
Dotuje.pl – co to jest?
Dotuje.pl to serwis internetowy umożliwiający zbiórkę pieniędzy na wybrany cel. Potrzeb jest wiele a ograniczać twórcę może tylko jego wyobraźnia. Warto dodać, że serwis nie pobiera żadnych opłat za rejestrację, dodanie dotacji czy korzystanie z jego innych funkcji. Z kolei od każdej wpłaty platforma pobiera prowizję w wysokości 7%. Dotuje dba także o bezpieczeństwo użytkowników. Każde nowe konto w serwisie jest weryfikowane, a połączenia i dane osobowe są odpowiednio szyfrowane. Każda dodana dotacja jest osobno weryfikowana. Organizatorzy w szczególnych przypadkach muszą dostarczyć odpowiednie dokumenty, aby dotacja była aktywna. Bezpieczeństwo płatności internetowych zapewnia Tpay.
Jak działa Dotujepl?
Założenie dotacji jest bardzo proste i trwa tylko kilka minut. Wystarczą zaledwie cztery kroki:
- Zarejestrowanie się – to tylko kilka kliknięć
- Uzupełnienie informacji o dotacji
- Opublikowanie dotacji
- Udostępnienie dotacji na swoich profilach społecznościowych
Przejdźmy do zbiórek, które obecnie są przeprowadzane na Dotuje.pl. Warto zaznaczyć, że aktualnie przeprowadzane są dwie dotacje, wszystkie pozostałe zbiórki w serwisie zostały stworzone do zaprezentowania funkcji serwisu i nie można wpłacać na nie środków.
Ocalić od zapomnienia
Organizator zbiórki jest emerytem i bibliofilem. Poszukuje on finansowania na wydanie i przetłumaczenie książki. Wspomniana pozycja została wydana w Mumbaju w 1868 roku w języku gudżarati. Organizator pragnie ją przetłumaczyć na język angielski, polski oraz braille’a. Książka liczy sobie 120 stron. Autor zbiórki jest wyznawcą teorii, że każdą książkę należy ocalić od zapomnienia, dlatego tak bardzo mu zależy na jej przetłumaczeniu i wydaniu.
Aby udało się ten cel zrealizować, musi on zebrać 55 tysięcy złotych. Organizator przewiduje dla każdego wpłacającego podziękowanie zawierające imię i nazwisko darczyńcy umieszczone na wklejce każdego egzemplarza książki. Z kolei dla osoby która zechce wpłacić co najmniej połowę potrzebnej kwoty, przewidziane jest imię i nazwisko darczyńcy pod imieniem i nazwiskiem autora jako współtwórcy tej książki, jak również umieszczenie reklamy firmy wpłacającego na pierwszej i ostatniej wklejce każdego egzemplarza.
Endoproteza dla Kita
Autorka zbiórki, na obiekcie, na którym pracuje wspólnie z kilkoma innymi paniami, dokarmia kota o imieniu Kito. Nagle przez dwa tygodnie przestał się on pojawiać na tym terytorium. Niestety, gdy wrócił, okazało się, że jest w opłakanym stanie. Konsultacja z weterynarzem wyjaśniła, że kot ma złamaną lewą, tylną łapkę, a co gorsza… zerwane ma w niej wszystkie ścięgna, co okazało się po przeprowadzonej operacji.
To dla niego jak wyrok, bo zdrowy i silny do tej pory kot, został zmuszony do noszenia endoprotezy, na którą niestety na ten moment zabrakło organizatorce środków. Dlatego w imieniu Kita założyła ona zbiórkę na portalu Dotuje.pl.
Aby zakupić endoprotezę, niezbędne jest zgromadzenie kwoty w wysokości 2 tysięcy złotych. Do tej pory udało się zebrać 360 PLN, za pomocą 17 wpłat. Wspierając tę zbiórkę pomożemy kotkowi znów cieszyć się życiem, choć teraz zapewne w cieplutkim domku, aniżeli na zmrożonym podwórku.
