Finansowanie społecznościowe z każdym rokiem zyskuje na popularności. Na licznych platformach crowdfundingowych w naszym kraju, twórcy zbiórek i kampanii poszukują kapitału na absolutnie przeróżne przedsięwzięcia – od bardzo skromnych, przez charytatywne wymagające dużej kwoty, aż po projekty mające na celu wprowadzić na rynek absolutnie innowacyjne produkty i usługi.
Okazuje się jednak, że zarówno wpłacający jak i otrzymujący w ich ramach wpłaty, muszą wziąć pod uwagę skutki podatkowe takiego działania. A mogą być one bardzo zróżnicowane. Jak zatem rozliczyć crowdfunding z Urzędem Skarbowym? Przekonamy się poniżej:
Jakie podatki trzeba wziąć pod uwagę przy zbiórkach społecznościowych?
Ponieważ w każdym z przypadków zbiórek publicznych mamy do czynienia z przepływami pieniędzy, finansowanie społecznościowe także wywołuje określone konsekwencje podatkowe – i to każdy jego rodzaj. Wspomniane skutki zależą od wielu czynników. Inne będą konsekwencje podatkowe finansowania społecznościowego typu dotacyjnego, gdzie przekazujemy po prostu darowiznę na jakiś cel, a zupełnie inne przy equity crowdfundingu, gdy otrzymujemy w zamian akcje lub udziały.
Wiele może zależeć także od statusu osoby pozyskującej kapitał – czy jest to osoba fizyczna, czy osoba prawna, bądź jednostka organizacyjna niemająca osobowości prawnej. Co istotne, skutki mogą dotyczyć różnych podatków. To nie tylko aspekty podatku dochodowego, ale w niektórych przypadkach wchodzą w grę również konsekwencje podatkowe w podatku od towarów i usług albo w podatku od czynności cywilnoprawnych.
Podatki w przypadku pozyskujących finansowanie
Podatek od spadków i darowizn
W przypadku crowdfundingu dotacyjnego, środki pieniężne otrzymywane przez pozyskujących fundusze od będących osobami fizycznymi, podlegają podatkowi od spadków i darowizn – oczywiście przy uwzględnieniu limitów kwot wolnych od podatku. W 2022 roku dla osób spoza rodziny kwota wolna od tego podatku wynosi maksymalnie 4902 PLN od jednej osoby.
Podatek dochodowy
Jeśli zbierającymi są podmioty zbiorowe, to wówczas zbierane środki będą podlegały podatkowi dochodowemu, przy czym niektóre podmioty – w zależności od ich formy prawnej oraz celów statutowych – będą mogły korzystać ze zwolnienia z podatku dochodowego. Taka sytuacja będzie miała miejsce choćby w przypadku zbierania środków przez stowarzyszenie, czy fundację, która pozyskała i wydatkowała środki na dobroczynne cele statutowe.
W przypadku finansowania społecznościowego opartego o system nagród, wpłaty od wspierających należy potraktować jak cenę za towar lub usługę i również rozliczyć w ramach działalności gospodarczej – będą więc podlegały podatkowi dochodowemu. Co ważne, sposób opodatkowania otrzymanych wpłat nie zależy od prowadzenia zarejestrowanej działalności gospodarczej przez organizującego zbiórkę.
Rozróżnienie jest jednoznaczne: jeżeli wspierający dostaje coś “wycenialnego” w zamian za wsparcie, to jego wpłata jest ceną. Jeżeli nic nie dostaje, wówczas przekazane pieniądze są darowizną. Nieistotna jest również kwota wsparcia – może to być zarówno kilka złotych, jak i kilka tysięcy.
Podatek VAT
Podatek od czynności prawnych
W przypadku pożyczek społecznościowych, czyli tak zwanego crowdfundingu dłużnego, zobowiązania zostają udzielone na podstawie umowy pożyczki. W efekcie, do obowiązków pożyczkobiorcy należy opłacenie podatku od czynności prawnych. Podatek jest naliczany po podpisaniu umowy i wynosi 2% wartości finansowania.
Zbiórki jako koszty uzyskania przychodów
Warto także wiedzieć, że platformy crowdfundingowe wystawiają faktury za pobraną przez siebie prowizję. Dla organizatora zbiórki będącego osobą prawną jest ona oficjalnym kosztem uzyskania przychodów.
Podatki dotyczące darczyńców, wspierających i pożyczkodawców
Ulga podatkowa
Co bardzo ważne, konsekwencje podatkowe dotykają nie tylko podmiotów zbierających środki finansowe. W pewnych przypadkach mogą powstawać one także po stronie podmiotów wspierających. Jeśli podmiotem zbierającym środki jest organizacja pożytku publicznego, osoba wspierająca będzie mogła skorzystać z ulgi podatkowej. Ustawa o PIT pozwala bowiem odliczyć od dochodu określoną wartość przekazanych darowizn – do limitu 6% kwoty dochodu w roku podatkowym.
Trzeba jednak spełnić tutaj kilka warunków. Po pierwsze, darowizna musi być przekazana na odpowiednie cele. Po drugie, organizacja musi posiadać odpowiedni status. Natomiast sam fakt, że pieniądze przechodzą przez ręce pośredników (czyli platformy crowdfundingowej), nie powinien mieć znaczenia, o ile jest to tylko pośrednictwo techniczne.
Wpłata jako koszty uzyskania przychodów
Z kolei, w sytuacji, w której podmiot wspierający jest przedsiębiorcą, wpłata na rzecz danego przedsięwzięcia z zakresu crowdfundingu opartego o system nagród – z zamiarem uzyskania w zamian obiecanych produktów – będzie miała zasadniczo charakter kosztowy. Będzie więc stanowiła koszt uzyskania przychodów, względnie wydatek na środek trwały.
Podatek od zysków kapitałowych
Należy mieć świadomość, że rozliczyć z Urzędem Skarbowym musi się także osoba udzielająca pożyczki społecznościowej w ramach crowdfundingu dłużnego. W tym przypadku pożyczkodawca jest zobligowany do odprowadzenia podatku od zysków kapitałowych, zwanego podatkiem Belki. Wynosi on 19% wartości otrzymanych odsetek, czyli przychodu wynikającego z zawartej umowy pożyczki.