W ostatnich latach crowdfunding stał się zjawiskiem na wprost nieprawdopodobną skalę. Odmienia życie milionów ludzi już nie tylko wspierając realizację ich projektów, lecz również zwyczajnie pomagając ludziom w potrzebie. Zebrana suma niejednokrotnie potrafi wyraźnie przekroczyć próg osiągnięcia celu, często są to kwoty robiące naprawdę wielkie wrażenie. Taki połączony model działania rozpoczął się od GoFundMe, które wciąż jest wiodącą platformą na rynku finansowania społecznościowego.
GoFundMe – podstawowe informacje
GoFundMe to platforma crowdfundingowa założona w 2010 roku. Łączy ona zbiórki zarówno na typową dla tego modelu finansowania realizację projektów, jak i na te związane z wypadkami, chorobami, tragediami, kataklizmami oraz wsparciem edukacji. Co więcej odznacza się ona łatwą obsługą i transparentnością. Do tej pory dokonano już na niej ponad 120 milionów wpłat na łączną kwotę przekraczającą 9 miliardów dolarów amerykańskich. Platforma świetnie współpracuje również z portalami społecznościowymi, zwłaszcza Facebookiem. Ponadto, udostępnia swoim użytkownikom narzędzia i porady jak skutecznie promować swoją zbiórkę.
Co ciekawe, od listopada 2017 roku GoFundMe nie pobiera prowizji od organizatorów zbiórek (wcześniej wynosiła ona 5%). Zamiast tego zachęca do wpłacania nieobowiązkowych napiwków pomagających w utrzymaniu platformy. Wspierających jednak obowiązują opłaty manipulacyjne w wysokości 2,9% i 30 centów za każdą transakcję dla dostawców systemów płatności. Portal nie nakłada żadnych ograniczeń dotyczących celów finansowych.
Najciekawsze zbiórki na platformie GoFundMe
Przejdźmy teraz do ciekawych zbiórek, które osiągnęły sukces na platformie GoFundMe.
March for Our Lives
Cameron Kasky, uczeń Stoneman Douglas High School, szkoły w której w lutym 2018 roku doszło do strzelaniny, wpadł na pomysł założenia zbiórki. Jednak nie odbywała się ona jedynie w celu pomocy poszkodowanym oraz rodzinom ofiar. Ten projekt wyróżniał zamiar zorganizowania marszu będącego demonstracją na temat ograniczenia dostępu do broni w Stanach Zjednoczonych, aby nie dopuścić do podobnych sytuacji w przyszłości.
Już w ciągu pierwszego tygodnia zbiórki zgromadzono ponad 2,5 miliona dolarów amerykańskich, co wystarczyło do zrealizowania celu. Marsz więc zaplanowano na 24 marca 2018 roku, miał mieć on miejsce w Waszyngtonie. Ostatecznie udało się zebrać jeszcze więcej, aż 3 586 650 USD. Zgodnie z założeniami połowa tych środków trafiła do poszkodowanych oraz rodzin ofiar. Demonstracja odbiła się szerokim echem, nie tylko w USA, lecz i na całym świecie. Wzięło w niej udział aż 2 miliony osób, w tym ponad 500 tysięcy zjawiło się przed Kapitolem. Protest przerodził się nawet w międzynarodowy ruch społeczny, do którego dołączyło wielu celebrytów.
TIME’S UP Legal Defense Fund
Drugą ciekawą, która osiągnęła gigantyczny sukces na platformie GoFundMe jest TIME’S UP Legal Defense Fund. W grudniu 2017 roku ponad 300 wpływowych aktorek, scenarzystek, producentek oraz reżyserek związanych z Hollywood zapoczątkowało inicjatywę TIME’S UP mającą na celu przeciwdziałanie molestowaniu i pomoc jego ofiarom. Ogłoszono ją za pomocą publikacji manifestu w New York Times oraz hiszpańskojęzycznym La Opinión. W ciągu tygodnia podpisało się pod nim ponad tysiąc kolejnych sławnych kobiet związanych z Hollywood.
W miarę rozwoju i rosnącej popularności ruchu, zaczął on dotyczyć już nie tylko walki z molestowaniem, lecz również nierównościami płac czy złym traktowaniem kobiet w pracy. Innym celem akcji jest także doprowadzenie do powstania prawa, na mocy którego będzie można karać firmy tolerujące uporczywe przypadki molestowania, wprowadzające do umów zapisy próbujące uciszyć kobiety oraz wspierać działania dążące do zrównania statusu w przemyśle filmowym i agencjach poszukujących talentów niezależnie od płci.
Zbiórkę zorganizowano w celu zgromadzenia funduszy na pomoc prawną dla ofiar molestowania. Wszystko po to, aby kobiety z niższymi pensjami decydowały się zgłaszać przypadki nagabywania władzom, nie bojąc się, że nie będą w stanie udźwignąć finansowo takiego procesu. Kampania oczywiście okazała się wielkim sukcesem, zgromadzono aż 24 256 200 dolarów amerykańskich za pomocą 21 700 wpłat.
Po roku od jej rozpoczęcia organizatorki poinformowały, że ponad 3700 osób ze wszystkich 50 stanów zgłosiło się do nich po pomoc prawną. Ponad 800 prawników dołączyło do tego ruchu, większość realizuje zlecenia pro bono, a pozostali obniżyli koszty swoich usług. W ciągu tych 12 miesięcy z inicjatywy TIME’S UP, za pomocą zebranych środków, 75 spraw rozpoczęło tok postępowania.
We Build the Wall
Jednak zbiórką, która zgromadziła najwyższą kwotę w historii platformy GoFundMe, a także cały czas trwa jest We Build the Wall. Gdy Donald Trump obejmował prezydenturę Stanów Zjednoczonych, obiecywał budowę muru pokrywającego całą granicę z Meksykiem. Jednak to inicjatywa wyjątkowo kosztowna. Trump wciąż próbuje zebrać pieniądze wykorzystując do tego różne państwowe budżety wymagane 18 miliardów dolarów amerykańskich.
Do tej pory udało mu się zgromadzić ponad 17 i budowa tej konstrukcji wciąż trwa. Pod koniec 2018 roku z pomocą przyszedł mu Brian Kolfage. To weteran wojenny, który przeszedł trzy amputacje. Jego celem jest wsparcie Donalda Trumpa w tym przedsięwzięciu i w tym celu zorganizował zbiórkę na platformie GoFundMe. Do promowania tego projektu momentalnie dołączyli szef kampani wyborczej i doradca prezydenta – Steve Bannon oraz były sekretarz stanu Kansas – Kris Kobach. Początkowo celem było zebranie miliarda USD, jednak był on kilkakrotnie zmieniany, zależnie od postępów budowy. W tej chwili wynosi on 31 milionów $. Już w ciągu trzech dni od rozpoczęcia zbiórki udało się zgromadzić ponad 9 milionów dolarów.
Przy wpłacie minimum 100 dolarów organizator zbiórki gwarantuje, że w skład muru będzie wchodzić cegła z imieniem wspierającego. Pierwszy etap budowy zakończył się w czerwcu 2019 roku, kiedy mur objął całą długość granicy miasta El Paso w stanie Teksas z Meksykiem. To właśnie ta przestrzeń uchodziła za największe miejsce nielegalnego przemytu ludzi i narkotyków. Druga część projektu zakładała wybudowanie zapory na granicy wzdłuż rzeki Rio Grande. Konstrukcję sfinalizowano w lutym bieżącego roku. Lokalizacja kolejnego etapu nie została jeszcze opublikowana.
Do tej pory udało się zgromadzić 25 488 600 dolarów amerykańskich, a dokonano tego za pomocą 250 200 wpłat. Pomimo sporych kontrowersji jest to więc do tej pory najwyższa zebrana kwota w historii GoFundMe. Kampania cieszy się ogromną popularnością w mediach społecznościowych.
Czy w takim razie warto pomagać za pomocą GoFundMe?
Absolutnie tak! Na platformie można aktualnie wesprzeć tysiące zbiórek praktycznie z każdego obszaru zainteresowań. Każdy więc powinien znaleźć inicjatywę, która będzie mu odpowiadała i uzna, że warto ją wspomóc.
Zwłaszcza teraz, w dobie pandemii koronawirusa, mnóstwo osób zmaga się z poważnymi problemami. Dlatego takie datki są naprawdę nie do przecenienia. Większość z nich dotyczy poważnych spraw. Dlatego idea, która przyświeca działaniu platformy GoFundMe jest niezaprzeczalnie wspaniała, a sukcesy na niej osiągane są swego rodzaju internetowym cudem.
Empatia, którą w obecnych czasach wykazuje się społeczeństwo sprawia prawdziwą radość. To niewiarygodne, jak wiele zbiórek gromadzi imponujące kwoty, które autentycznie odmieniają ludziom życia. Z tego powodu wszyscy powinniśmy odczuwać wdzięczność, więc w takim razie pomagaj i Ty!
