Crowdfunding to zdecydowanie najszybciej rozwijająca się alternatywna metoda finansowania nowych inicjatyw gospodarczych na rynku prywatnym. Jest to doskonale widoczne także w Polsce, gdzie 2021 rok był absolutnie rekordowy dla finansowania społecznościowego. Wartość całego rodzimego sektora crowdfundingu w 2021 roku wyniosła niemal 1,4 miliarda złotych. Największa część polskiego rynku stanowi oczywiście dotacyjne finansowanie społecznościowe – na samej platformie Zrzutka w zeszłym roku udało się zebrać prawie ćwierć miliarda PLN.
Najbardziej imponujący wzrost procentowy w ostatnich latach przejawia jednak crowdfunding udziałowy. Jeszcze w 2015 roku emitenci za pomocą crowdinestingu pozyskali nieco ponad 300 tysięcy złotych kapitału. W 2021 już 85 emitentów pozyskało niemal 124 miliony złotych. Warto również wiedzieć, że w latach 2016-2021 equity crowdfunding w Polsce wzrósł o ponad 4900%.
Czy jednak polski rynek finansowania społecznościowego – a zwłaszcza crowdinvesting – ma się czym poszczycić w ujęciu innych, zagranicznych rynków? Jak prezentują się wyniki największych platform equity crowdfundingowych na świecie, a jak europejskich konkurentów? Przekonamy się poniżej:
Equity crowdfunding w Wielkiej Brytanii
Jedną z największych platform crowdfundingu udziałowego na świecie jest brytyjski Seedrs. Zgodnie z wynikami za ubiegły rok na platformie zainwestowano łącznie niemal 696 milionów funtów – aż o 137% więcej niż w 2020. Do osiągnięcia tak dużej kwoty przyczyniło się 310 kampanii, w które zainwestowało 171 tysięcy osób. Aż 102 kampanie zebrały ponad milion funtów. Największa emisja – zajmująca się dekorowaniem wnętrz firma Lick – pozyskała 15 milionów funtów.
Crowdfunding udziałowy w Stanach Zjednoczonych
Ciekawie sytuacja prezentuje się także w USA. W ubiegłym roku Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) podwyższyła limit emisji w ramach equity crowdfundingu z 1 miliona dolarów do 5 milionów USD, co znacząco wpłynęło na skok zainteresowania tą formą pozyskiwania kapitału. Widać to po wynikach platformy Wefunder, jednej z największych platform crowdinvestingowych USA. Podczas gdy jeszcze w 2020 roku emitenci pozyskali na niej 73 miliony dolarów, to tylko samych w pierwszych trzech kwartałach 2021 wartość ta podskoczyła o ponad 160%, do poziomu 192 milionów USD.
Drugim z liderów amerykańskiego crowdinvestingu jest Start Engine. Na platformie w ubiegłym roku emitenci zgromadzili ponad 252 miliony dolarów, czyli o 77% więcej niż w 2020 roku.
Crowdinvesting w innych krajach Europy
Nie jest żadną tajemnicą, że amerykański i brytyjski crowdinvesting jest na o wiele dojrzalszym etapie rozwoju niż polski. W dużym stopniu odpowiada za to wczesne uregulowanie prawne tego rodzaju inwestycji w tych krajach. W efekcie nawet sam brytyjski rynek udziałowego finansowania społecznościowego jest obecnie nieco większy niż skumulowana wartość tego rynku na terenie całej Unii Europejskiej.
Jak zatem prezentują się kraje będące konkurencją dla Polski? Największą platformą crowdinvestingową działającą na terenie Unii Europejskiej jest szwedzka FundedByMe. Warto jednak dodać, że działa ona nie tylko w swoim macierzystym kraju, ale również w Finlandii, Malezji, Singapurze, Holandii, Danii i Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Działa ona od 2011 roku i do dziś emitenci pozyskali za jej pomocą nieznacznie ponad 75 milionów euro, z tego około 75% tej kwoty przypadło na Szwecję. Średnie tempo wzrostu crowdinvestingu w Szwecji wynosi 16% rocznie.
W Niemczech największa platforma crowdinvestingowa nosi nazwę Seedmatch. Ona również powstała w 2011 roku. Do tej pory łącznie w 169 rundach finansowania ponad 75 tysięcy użytkowników Seedmatch zainwestowało w rozwój projektów niemal 66,5 miliona euro.
Jeszcze lepiej rynek crowdinvestingu prezentuje się w Austrii. Ten sektor wzrósł w 2021 roku w tym kraju o 22,7%. Szacowany łączny wolumen transakcji w Austrii wyniósł 58,9 miliona euro. Największą platformą udziałowego finansowania społecznościowego na austriackim rynku jest Danube Angels.
Największym rynkiem equity crowdfundingu w Europie może jednak poszczycić się Francja. Pionierem crowdinvestingu nad Sekwaną jest platforma WiSEED. Od czasu jej uruchomienia w 2008 roku emitenci pozyskali dzięki niej ponad 345 milionów euro. Dokonano tego za pomocą ponad 180 inwestorów, którzy ulokowali swoje środki w około 700 projektach. W samym ubiegłym roku za pośrednictwem WiSEED zebrano 85 milionów euro.
Equity crowdfunding w Polsce
Udziałowe finansowanie społecznościowe narodziło się w Polsce w 2012 roku. Pionierem była platforma Beesfund, lecz liderem tego rynku jest obecnie Crowdway. W ubiegłym roku za pomocą tej platformy pozyskano 40,3 miliona złotych. Natomiast łącznie, w ciągu ostatnich 10 lat, emitenci korzystający z usług platform crowdfundingu udziałowego zebrali w naszym kraju ponad 311 milionów złotych. Wydaje się zatem, że nasz rynek crowdinvestingu wcale nie ma się czego wstydzić na tle innych krajów z Unii Europejskiej, zwłaszcza że jest młodszy i cały czas dynamicznie się rozwija. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że wraz z zaimplementowaniem do polskiego prawa rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej w sprawie europejskich dostawców usług finansowania społecznościowego dla przedsięwzięć́ gospodarczych, a także – co za tym idzie – ze zwiększeniem limitów zbiórek, rodzimy rynek crowdfundingu udziałowego zacznie wyraźnie zmniejszać dystans do brytyjskich i amerykańskich liderów.
