Jakie znane firmy skorzystały z crowdfundingu?

Crowdfunding to naprawdę wyjątkowa forma pozyskiwania kapitału, która totalnie zmieniła układ sił na rynku. Finansowanie społecznościowe udostępniło twórcom bezpośrednią komunikację z odbiorcami ich produktu/usługi lub nawet potencjalnymi inwestorami. Dzięki temu wiele firm o nietuzinkowych pomysłach mogło zacząć przedstawiać swoje projekty osobom autentycznie nimi zainteresowanymi, którzy z kolei nierzadko zaczęli zapewniać fundusze niezbędne na ich realizację.

W efekcie wiele przedsiębiorstw osiągnęło gigantyczny sukces, który bez tej formy finansowania prawdopodobnie nie byłby w ogóle możliwy. Co więcej, niektóre firmy, które pozyskały duży kapitał za pomocą crowdfundingu, są dziś powszechnie znane. Poniżej przedstawimy trzech popularnych producentów, którzy osiągnęli sukces w finansowaniu społecznościowym. Pierwszy z nich przeprowadził dwie bardzo udane kampanie, choć był już bardzo bogatą i rozwiniętą firmą, co wywołało duże kontrowersje wśród sympatyków crowdfundingu. Pozostałe dwa startowały jako niszowe projekty, a następnie dzięki swoim kampaniom osiągnęły gigantyczny sukces. Na początek więc:

Anker

Anker to chińskie przedsiębiorstwo informatyczne oraz marka elektroniczna. Zostało założone w Shenzhen w 2011 roku. Oferta przedsiębiorstwa obejmuje ładowarki bezprzewodowe, sprzęt audio (głośniki i słuchawki) oraz projektory. Anker Innovations Technology zajmuje się również opracowywaniem oprogramowania. Spółka Anker notowana jest na Giełdzie Papierów Wartościowych w Shenzhen. Jej kapitalizacja wynosi obecnie ponad 45 miliardów chińskich juanów, czyli więcej niż 7 miliardów dolarów.

Pomimo posiadania tak dużego kapitału, firma Anker zdecydowała się przeprowadzić trzy kampanie crowdfundingowe. Pierwszą na Indiegogo, drugą na Kickstarterze, a trzecią na obydwu tych platformach jednocześnie.

Nebula Capsule

Capsule
Źródło: https://us.seenebula.com/products/d4111?_pos=1&_sid=b05812fb3&_ss=r

Pierwsza kampania ruszyła we wrześniu 2017 roku. Cel wynosił 50 tysięcy dolarów i udało się go zebrać zaledwie w 25 minut. Projektem, na którym zbierała firma był projektor o rozmiarach puszki napoju gazowanego. Nosił on nazwę Capsule, a stworzył go innowacyjny zespół zatrudniony w firmie Anker o nazwie Nebula.

Produkt wyposażono w Androida 7.0 oraz technologię DLP. Sprzęt dysponował także inteligentnym algorytmem IntelliBright oraz źródłem światła o jasności 100 lumenów, które powinno w zupełności wystarczyć do prezentacji. Wyświetlany obraz miał rozdzielczość 854 x 480 pikseli i mógł mieć maksymalnie 100 cali.

Nebulę Capsule wyposażono również we wbudowany głośnik o mocy 5 watów, emitujący dźwięk w promieniu 360 stopni, który mógł także działać jak bezprzewodowy głośnik. Projektor musiał być oczywiście samowystarczalny, dlatego producent zainstalował w nim baterię, która wystarczyła na 2,5 godziny oglądania wideo oraz 40 godzin słuchania muzyki. Bateria mogła być ładowana w czasie korzystania ze sprzętu, a jej pełne naładowanie trwało 2,5 godziny. Nebula Capsule dysponowała także złączem HDMI oraz USB pozwalającym podłączyć dowolne źródło obrazu. Miała także 8 gigabajtów wbudowanej pamięci.

Kampania okazała się wielkim hitem. Zebrano ponad 1,26 miliona dolarów, a projektor w cenie 299 dolarów sprzedał się w ponad 4000 egzemplarzach.

Nebula Capsule II

Capsule II
Źródło: https://us.seenebula.com/products/d2421?_pos=1&_sid=288127be2&_ss=r

Rok później Anker rozpoczął kampanię ulepszonej wersji projektora, tym razem o nazwie Nebula Capsule II. Tym razem cel wyniósł aż 900 tysięcy dolarów, lecz i tak został osiągnięty w niecały tydzień. Nebula Capsule II nie był wielką rewolucją, a jedynie ewolucją sprawdzonych rozwiązań. Projektanci postanowili doszlifować niedoskonałości pierwszej kapsułki. Nowy projektor wciąż przypomina puszkę napoju gazowanego i pracuje pod kontrolą systemu Android TV. Największych zmian należy doszukiwać się we wnętrzu urządzenia.

Zacznijmy od tego, co najważniejsze, od jakości obrazu. Pierwsza kapsułka była niezwykle zmyślnym i przydatnym sprzętem, ale miłośnicy filmów i seriali mogli kręcić nosem na dość słabą rozdzielczość. Nebula Capsule II rozwiąże ten problem – projektanci podbili rozdzielczość do 720p. Oznacza to, że nowy model wyświetli przeszło dwukrotnie więcej pikseli, a ponadto ma pracować z dwukrotnie wyższą jasnością. Dzięki temu w słoneczne dni obraz będzie znacznie bardziej widoczny.

Drobne zmiany zaszły także w systemie audio. Pierwszy pikoprojektor z tej linii korzystał z głośnika o mocy 5 watów, w tym modelu zamontowano mocniejszy, 8-watowy głośnik. Do dyspozycji otrzymaliśmy także Asystenta Google, który pozwala nam sterować systemem za pośrednictwem komend głosowych. Niewielkie modyfikacje zaszły także w sekcji zasilania – Nebula Capsule II korzysta ze złącza USB-C, a nie microUSB. Dodano również system szybkiego ładowania, który pozwoli naładować sprzęt do pełna w dwie i pół godziny.

Cena? Tym razem 400 dolarów. Ostatecznie udało się zebrać jeszcze więcej niż poprzednio – 1,68 miliona dolarów. Ponownie projektor zakupiło ponad 4000 osób.

Nebula Cosmos

Nebula Cosmos
Źródło: https://us.seenebula.com/products/d2140?_pos=1&_sid=4f480de79&_ss=r

Rok później ruszyła trzecia kampania – na obu najsłynniejszych platformach crowdfundingowych jednocześnie. Tym razem Anker zaprezentował projektor o nazwie Nebula Cosmos. Nowy wariant nie jest już tak kompaktowy, ale ma lepsze parametry i to zarówno od strony video, jak i audio. Nebula Cosmos to dwie wariacje: z Full HD i parą głośniczków oraz z 4K i 3D audio. Mówimy tutaj o technologii DLP i wciąż niewielkich gabarytach.

Sprzęt od firmy Anker ma 10 centymetrów grubości i owalny kształt o wymiarach 35 na 25 centymetrów. Można go ułożyć na statywie lub podwiesić pod sufitem. Ma wystarczająco dużo korekcji obrazu, by dopasować się do różnych możliwości. Maksymalna przekątna to 150 cali. Gadżet waży 3 kilogramy. W odmianie 4K daje pełne 3840 x 2160 pikseli z HDR10 i dynamicznym kontrastem 100 000:1. Natomiast jego jasność to 1500 ANSI lumenów. Dobrze prezentuje się także dźwięk. W projektor wbudowano zestaw głośników do przestrzennego odtwarzania. Cztery głośniki o mocy 10 watów mają działać w Dolby Digital Plus. To pierwszy na świecie projektor z 3D audio. Całości dopełnia automatyczne ostrzenie obrazu i system anty-bluringu.

Nebula Cosmos działa we współpracy z Androidem. W środku znajduje się procesor Amlogic T962X2, 2 gigabajty RAM i 16 GB pamięci wbudowanej, by odpalać filmy bezpośrednio z aplikacji i popularnych serwisów strumieniujących materiały. Można również uruchomić własne pliki. W komplecie ma znajdziemy pilota, ale może zastąpić go także apka na smartfony z iOS lub Androidem. Bezprzewodowa łączność Wi-Fi i Bluetooth 5.0 i zaproponowany system to tak naprawdę alternatywa dla smart TV, ale w wydaniu projekcyjnym. Nie brakuje USB i HDMI.

Edycja Cosmos z 1080p ma tylko 900 ANSI lumenów jasności, 8 GB pamięci masowej i dwa głośniczki o mocy 10 watów. Jest jednak wyraźnie tańszy – kosztuje 469 USD, natomiast Cosmos 4K – 1099 dolarów. Już podczas pierwszej doby udało się zebrać ponad 700 tysięcy dolarów, a ostatecznie łączna zgromadzona suma z obu platform wyniosła 1,7 miliona USD. Projektory zdecydowało się nabyć niemal 2 tysiące osób.

Oculus VR

Oculus
Źródło: https://www.oculus.com/quest-2/

Natomiast, głośnym przykładem wielkiego sukcesu w crowdfundingu, który sprawił, że kompletnie anonimowa firma stała się powszechnie znana i warta miliardy dolarów, są gogle rzeczywistości wirtualnej (VR) o nazwie Oculus Rift firmy Oculus VR. Jej celem było zupełne przedefiniowanie pojęcia wirtualnej rzeczywistości.

Zbiórka przeprowadzona w 2012 roku na popularnej platformie finansowania społecznościowego Kickstarter okazała się gigantycznym sukcesem. Jej celem było zgromadzenie kwoty w wysokości 250 tysięcy dolarów, chętnych na ten produkt było jednak tak wielu, że pozyskano aż 2,4 miliona dolarów, co oznacza, że urządzenie niemal w ciemno nabyło ponad 7 tysięcy darczyńców.

Ostatecznie ten nowatorski produkt z pewnością okazał się pewnego rodzaju przełomem dla branży VR, nie da się jednak ukryć, iż nie był pozbawiony wad. Uciążliwe okazały się zawroty głowy, ból czy łzawienie oczy, czyli skutki uboczne których większość użytkowników doznawała po 30 minutach korzystania czy bardzo niska rozdzielczość wyświetlanego obrazu. Nie zmienia to faktu, że Oculus Rift okazał się gigantycznym, szeroko komentowanym sukcesem, a już w 2014 roku firma Oculus VR została przejęta przez Facebooka za kwotę 2 miliardów dolarów.

Allbirds

Allbirds
Źródło: https://www.allbirds.com/

Kolejnym przykładem gigantycznego sukcesu i zyskania wielkiej popularności przez początkujący startup jest Allbirds. Mowa tu o firmie produkującej obuwie z wełny merynosów, powszechnie uznawane za najwygodniejsze buty świata. W 2014 roku początkujące przedsiębiorstwo uruchomiło kampanię na platformie Kickstarter i już zaledwie w pięć dni osiągnęło swój cel, czyli zebrało 120 tysięcy dolarów.

Dwa lata później startup przeniósł się z Nowej Zelandii do Doliny Krzemowej, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Błyskawicznie zrobił tam furorę, zainteresowały się nim media i zainwestowały w niego kolejne liczne fundusze Venture Capital. Obecnie jest on jedną z najszybciej rozwijających się firm w branży obuwniczej i zatrudnia niemal 300 pracowników. W zeszłym roku Allbirds wygenerował ponad 219 milionów dolarów przychodu. W listopadzie bieżącego roku spółka Allbirds zadebiutowała nawet na nowojorskiej giełdzie NASDAQ. W tej chwili jej kapitalizacja wynosi około 2,7 miliarda USD.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj