Każdy, kto posiada wolne środki finansowe i zastanawia się, jak pomnożyć pieniądze oraz jak inwestować, by nie stracić, powinien bliżej przyjrzeć się rynkowym możliwościom i dążyć do dywersyfikacji portfela inwestycyjnego. Aktywem inwestycyjnym, która aktualnie cieszy się w naszym kraju najwyższym zaufaniem zdecydowanie są nieruchomości. Jednak bardzo poważnym problemem tego rynku jest wysoki próg wejścia – większość zainteresowanych osób nie posiada wystarczających funduszy, aby nabyć nieruchomość, a już absolutnie nie może sobie wtedy pozwolić na dywersyfikację portfela inwestycyjnego.
Całkiem niedawno w naszym na popularności zaczął jednak zyskiwać pewien innowacyjny system, umożliwiający inwestowanie na rynku nieruchomości nawet jeśli dysponujemy niewielkimi kwotami. Mowa o crowdfundingu nieruchomości, nazywanym także real estate crowdfundingiem. Co ważne, rozwiązanie to już od lat z powodzeniem funkcjonuje w wielu krajach. Na czym polega i jak działa crowdfunding nieruchomości? Ile można zarobić na takiej inwestycji? Przekonamy się poniżej:
Czym jest crowdfunding nieruchomości?
Crowdfunding nieruchomości jest formą finansowania, w której deweloper inicjujący projekt na rynku nieruchomości za pośrednictwem wyspecjalizowanej platformy internetowej przedstawia ofertę sprzedaży instrumentów udziałowych lub dłużnych w przedsiębiorstwie lub projekcie, w celu przyciągnięcia i zachęcenia dużej grupy inwestorów. Pozwala to zainteresowanym inwestorom na zaangażowanie się w branżę bez większego doświadczenia i bez dużego kapitału. Obecnie jest to jeden z najdynamiczniej rozwijających się sektorów grupowego inwestowania. Lokowanie kapitału w nieruchomości zawsze było postrzegane jako bezpieczne i bardzo rentowne – zwłaszcza w naszym kraju.
Dzięki real estate crowdfundingowi nawet inwestorzy mniejszego kalibru mogą uzyskać ekspozycję na rynek nieruchomości bez konieczności zaciągania kredytu, za to z możliwością zdywersyfikowania portfela inwestycyjnego między liczne i zróżnicowane nieruchomości i projekty. Co więcej, korzystając z platform real estate crowdfundingu można inwestować w nieruchomości nawet bez wychodzenia z domu.
Pierwsza platforma crowdfundingu w nieruchomościach została uruchomiona w 2010 roku, a pięć lat później na świecie działało już aż 214 takich serwisów. Obecnie na całym świecie działa ponad 800 tego typu podmiotów. Według różnych szacunków, prawie 70% ogólnego kapitału crowdfundingu nieruchomości pozyskuje się dzięki platformom mającym swoją siedzibę w USA. Platformy real estate crowdfundingu popularne są także w Wielkiej Brytanii, Australii, a nawet Chinach. Na terenie Unii Europejskiej, w tym w Polsce, dopiero jednak się one rozwijają, dzięki czemu z całą pewnością drzemie w nich jeszcze niewykorzystany potencjał.
Jak to działa w praktyce?
Koncepcyjnie sprawa jest dość prosta. Do zbudowania nieruchomości potrzeba finansowania. Deweloperzy najczęściej stawiają nieruchomości korzystając z dużej dźwigni finansowej, czyli biorą kredyt w banku lub emitują obligacje, a następnie finansują z tej gotówki budowę. Dalej, ze sprzedaży lub wynajmu stworzonej nieruchomości spłacane jest zadłużenie i generowany jest zysk.
Crowdfunding nieruchomości to dla takiego dewelopera po prostu inna forma pozyskiwania kapitału pod budowę, a dla małego inwestora szansa na zainwestowanie na rynku nieruchomości – także w duże, bardzo kosztowne projekty. Następnie inwestorzy dzielą się zyskami z najmu powierzchni, proporcjonalnie do wniesionego wkładu. Istnieją również modele, w którym inwestorzy wspólnie kupują nieruchomości by je szybko odsprzedać z zyskiem.
Co bardzo ważne, przy każdej ofercie na platformie dedykowanej do crowdfundingu nieruchomości, opisany jest szczegółowy model współpracy biznesowej, który określa poziom bezpieczeństwa, prognozowaną stopę zwrotu i wysokość wymaganego kapitału. Umowa inwestycyjna formułuje przedmiot budowy, określa również zasady wygenerowania oraz podziału zysku po sprzedaży nieruchomości. Inwestorzy sami decydują, z jakim kapitałem chcą przystąpić do projektu, co powoduje, że oferty są dostępne w zasadzie dla wszystkich.
Decydując się na inwestowanie w nieruchomości za pośrednictwem platformy crowdfundingowej tego rodzaju, należy przede wszystkim zwrócić uwagę na rodzaj nieruchomości, rodzaje opłat i okres zwrotu z inwestycji, ale także na rzetelność platformy i takie elementy jak: zrealizowane inwestycje, opinie inwestorów, metody ochrony kapitału udziałowców, dostęp do informacji o postępach prac oraz możliwość wyjścia z projektu przed czasem.
Ile można zarobić na crowdfundingu w nieruchomościach?
Real estate crowdfunding pojawił się w naszym kraju stosunkowo niedawno, stąd trudno ocenić jego potencjał inwestycyjny. W państwach, gdzie ta forma inwestowania istnieje od dawna, minimalna stopa zwrotu wynosi 6%, a maksymalna czasem potrafi przekroczyć nawet 30% w skali roku. Szacuje się, że przeciętna roczna stopa zwrotu z tej metody inwestowania w nieruchomości wynosi 16%. Z kolei jedna z platform crowdfundingowych działających w Polsce obiecuje potencjalnym inwestorom zyski na poziomie około 8% rocznie.
Nie jest to jednak forma inwestowania pozbawiona ryzyka. Zawsze istnieje możliwość, że spółka zajmująca się projektem nieruchomościowym nie odniesie sukcesu albo nawet stanie się niewypłacalna bądź ogłosi upadłość, nie będąc oczywiście w stanie spłacić długu zaciągniętego u osób finansujących projekt. Najlepsze platformy crowdfundingu nieruchomości przeprowadzają odpowiednie kontrole stanu finansowego firm oraz szans na pomyślne zrealizowanie proponowanych przez nie projektów. W ten sposób ryzyko niewypłacalności zostaje rozsądnie zredukowane, co nie oznacza, że znika całkowicie. W Polsce jednak wybór i konkurencja wciąż są stosunkowo niewielkie.
Nie zmienia to jednak faktu, że imponujące stopy zwrotu, prostota inwestowania oraz możliwość udzielania się w dużych projektach inwestycyjnych przy niewielkim nakładzie kapitału sprawiły, że real estate crowdfunding bardzo dynamicznie rozwinął się na wielu rynkach o czołowym znaczeniu globalnym i z całą pewnością w najbliższych latach będzie się prężnie rozwijać na rynku polskim.
